J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Świetna fotografia.
Niestety wspomnienia, którymi dysponuję nie dotyczą XVIII Korpusu, ale X Korpus (c.k. 3 Armia), który, przynajmniej częściowo, dysponował lepszymi połączeniami ze stacjami fasowania - XVIII Korpus i sąsiednie formacje obsługiwała tylko jedna linia kolejka polowa.
Niestety wspomnienia, którymi dysponuję nie dotyczą XVIII Korpusu, ale X Korpus (c.k. 3 Armia), który, przynajmniej częściowo, dysponował lepszymi połączeniami ze stacjami fasowania - XVIII Korpus i sąsiednie formacje obsługiwała tylko jedna linia kolejka polowa.
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
No tak, X był w znacznie lepszym komunikacyjnie miejscu.
Czy w XVIII była przez moment 43.LITD? Zastanawiam się, czy z tej dywizji nie ma jakichś wspomnień.
Czy w XVIII była przez moment 43.LITD? Zastanawiam się, czy z tej dywizji nie ma jakichś wspomnień.
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Wydaje mi się, że 43 LITD nie była podporządkowana XVIII Korpusowi albo podlegała mu tylko przejściowo. Była natomiast zaopatrywana przez Tokczań.
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Była w Korpusie Czibulki, który został przemianowany na XVIII.
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Dziękuję.
Korpus Czibulki nie był zaopatrywany przez Tokczań.
Korpus Czibulki nie był zaopatrywany przez Tokczań.
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
A proszę : )
Nb. ciekawostka - szefem sztabu 43 LITD (i zarazem Kombinowanego Korpusu) był od mob. do połowy 1915 Włodzimierz hr. Tyszkiewicz. Stopnia nie pamiętam teraz.
Nb. ciekawostka - szefem sztabu 43 LITD (i zarazem Kombinowanego Korpusu) był od mob. do połowy 1915 Włodzimierz hr. Tyszkiewicz. Stopnia nie pamiętam teraz.
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Pierwotnie na pewno jej część (czyli 59.LIBrig) była w tym korpusie - ale to w czasie, kiedy sztab dywizji wraz z drugą brygadą (86.LIBrig) stał na froncie pod Tarnowem. Potem dołączyła owa druga brygada i chyba musiała podlegać XVIII K (sztaby korpusu, dywizji i brygady były odpowiednio: w Majdanie, Cisnej i Żubraczem*).
Z przemianowaniem mam wątpliwości. Dziennik 3. A bodaj od początku istnienia XVIII K (koniec grudnia 1914) używa numeru, nie określenia "Czibulka".
EDIT: poprawiłem błędną końcówkę (*)
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Rzeczywiście w składzie c.k. 3 Armii, później c.k. 2 Armii, operował jednodywizyjny XVIII Korpus (w styczniu 1915 roku przynależała do niego 44 LITD). Korpus Czibulki został przemianowany na XVIII Korpus dopiero latem 1915 roku, wcześniej operował na prawym skrzydle karpackiego odcinka frontu.
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
A kurcze, to były w zasadzie dwa korpusy XVIII... Lubię elastyczność, zdolność do improwizacji i nieschematyczność myślenia naszej poczciwej czarno-żółtej armii, ale czasami jednak szlak mnie trafia, jak przychodzi do szczegółów...
Z drugiej strony jest tu pewna logika, choć dla nas może pokrętna: numer związku (korpusu, dywizji, brygady) zostawał przy sztabie. A podległe oddziały - cóż, klocki, które można zawsze wymienić. Moje ulubione i pierwsze z brzegu przykłady: 121. IBrig (początek wojny: kajzerjegrzy i strzelcy p., wiosna'15 - sam Landsturm), 30. ID (początek wojny: 60. IBrig, 85. LIBrig - wschodniogalicyjska armia wspólna i takaż Landwehra; marzec'15 - 16. IBrig, 88. IBrig - strzelcy p. oraz tyrolscy strzelcy krajowi), 106. LstID - z pułków, należących do dywizji początkiem wojny w marcu w składzie ostał się jeden.
Z drugiej strony jest tu pewna logika, choć dla nas może pokrętna: numer związku (korpusu, dywizji, brygady) zostawał przy sztabie. A podległe oddziały - cóż, klocki, które można zawsze wymienić. Moje ulubione i pierwsze z brzegu przykłady: 121. IBrig (początek wojny: kajzerjegrzy i strzelcy p., wiosna'15 - sam Landsturm), 30. ID (początek wojny: 60. IBrig, 85. LIBrig - wschodniogalicyjska armia wspólna i takaż Landwehra; marzec'15 - 16. IBrig, 88. IBrig - strzelcy p. oraz tyrolscy strzelcy krajowi), 106. LstID - z pułków, należących do dywizji początkiem wojny w marcu w składzie ostał się jeden.
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!
Re: J. Błachnio: W cesarsko-królewskiej kuchni polowej. Dieta żołnierza armii austro-węgierskiej podczas I wojny.
Tak były dwa XVIII Korpusy: stary (o nim wspomina Trotta) i nowy (w poście Krebsrota).
Do tego jeszcze Czibulka dowodził Korpusem własnego imienia, zwanym także równolegle Korpusem Wschód (Korps Ost), z którego właśnie powstał sztab nowego XVIII Korpusu (w lecie 1915).
XVIII Korpus mam "rozpracowany" - bo Legiony (wiadomka) i Zagórski (kierownik Ośrodka Wywiadowczego) - z biografii Zagórskiego:
"Tymczasem w dzień powrotu Zagórskiego do sztabu Durskiemu odebrano podległe oddziały – 2 pułk piechoty i oba szwadrony ułanów podporządkowano rozkazom Komendy 54 Dywizji Piechoty (FMLt Emila Schultheissa v. Deveczer na przełomie stycznia i lutego zastąpił FMLt Siegmund hrabia Benigni in Müldenberg) , która wchodziła w skład sformowanego w styczniu 1915 r. Korpusu FMLt Klaudiusa Czibulki"
"Wobec powyższego poprawy nastroju w sztabie nie powodowały wydawane rozkazy Komendy Korpusu FMLt Klaudiusa Czibulki, sławiące bojowe przewagi wojsk legionowych – „te pochwały to szczyt cynizmu” – podkreślał kapitan . Z podobną reakcją spotkały się wyrażone w pierwszych dniach lutego przez Czibulkę zapowiedzi wycofania Legionów na dłuższy odpoczynek – „Kto w to wierzy?” – dopisał szef sztabu na marginesie zanotowanej informacji w dzienniku operacyjnym".
"Naczelna Komenda Armii podjęła w tym czasie decyzję o kolejnym przydziale bojowym Zagórskiego. Oddalono propozycję Puchalskiego powierzenia kapitanowi komendy nad legionowym batalionem piechoty . Zatem „zarządzam, by się Pan zgłosił w Szpitalu Garnizonowym nr 1 w Wiedniu – pisał Komendant Legionów – a po zbadaniu lekarskim, [...] o udzielenie urlopu poprosił” . Kapitan od 23 maja poddawał się leczeniu w Szpitalu Garnizonowym nr 2 . W połowie czerwca wyruszył z Wiednia i udał się na front w Galicji, z przydziałem do Oddziału Sztabu Generalnego Komendy XVIII Korpusu (nowego) pozostającego w składzie austriackiej 1 Armii (starej) (GO Paul baron Puhallo v. Brlog) (od 25 lipca XVIII Korpus (nowy) poddany został Komendzie 2 Armii) . Zagórski zakres obowiązków służbowych w komendzie korpusu objął 19 czerwca . Dnia 12 lipca 1916 r. na ustny rozkaz komendanta korpusu FMLt Klaudiusa Czibulki, przejął z rąk rotmistrza żandarmerii Wilhelma Gepperta, do wybuchu wojny komendanta posterunku żandarmerii w krakowskim Podgórzu, kierownictwo korpusowego Ośrodka Wywiadowczego".
Do tego jeszcze Czibulka dowodził Korpusem własnego imienia, zwanym także równolegle Korpusem Wschód (Korps Ost), z którego właśnie powstał sztab nowego XVIII Korpusu (w lecie 1915).
XVIII Korpus mam "rozpracowany" - bo Legiony (wiadomka) i Zagórski (kierownik Ośrodka Wywiadowczego) - z biografii Zagórskiego:
"Tymczasem w dzień powrotu Zagórskiego do sztabu Durskiemu odebrano podległe oddziały – 2 pułk piechoty i oba szwadrony ułanów podporządkowano rozkazom Komendy 54 Dywizji Piechoty (FMLt Emila Schultheissa v. Deveczer na przełomie stycznia i lutego zastąpił FMLt Siegmund hrabia Benigni in Müldenberg) , która wchodziła w skład sformowanego w styczniu 1915 r. Korpusu FMLt Klaudiusa Czibulki"
"Wobec powyższego poprawy nastroju w sztabie nie powodowały wydawane rozkazy Komendy Korpusu FMLt Klaudiusa Czibulki, sławiące bojowe przewagi wojsk legionowych – „te pochwały to szczyt cynizmu” – podkreślał kapitan . Z podobną reakcją spotkały się wyrażone w pierwszych dniach lutego przez Czibulkę zapowiedzi wycofania Legionów na dłuższy odpoczynek – „Kto w to wierzy?” – dopisał szef sztabu na marginesie zanotowanej informacji w dzienniku operacyjnym".
"Naczelna Komenda Armii podjęła w tym czasie decyzję o kolejnym przydziale bojowym Zagórskiego. Oddalono propozycję Puchalskiego powierzenia kapitanowi komendy nad legionowym batalionem piechoty . Zatem „zarządzam, by się Pan zgłosił w Szpitalu Garnizonowym nr 1 w Wiedniu – pisał Komendant Legionów – a po zbadaniu lekarskim, [...] o udzielenie urlopu poprosił” . Kapitan od 23 maja poddawał się leczeniu w Szpitalu Garnizonowym nr 2 . W połowie czerwca wyruszył z Wiednia i udał się na front w Galicji, z przydziałem do Oddziału Sztabu Generalnego Komendy XVIII Korpusu (nowego) pozostającego w składzie austriackiej 1 Armii (starej) (GO Paul baron Puhallo v. Brlog) (od 25 lipca XVIII Korpus (nowy) poddany został Komendzie 2 Armii) . Zagórski zakres obowiązków służbowych w komendzie korpusu objął 19 czerwca . Dnia 12 lipca 1916 r. na ustny rozkaz komendanta korpusu FMLt Klaudiusa Czibulki, przejął z rąk rotmistrza żandarmerii Wilhelma Gepperta, do wybuchu wojny komendanta posterunku żandarmerii w krakowskim Podgórzu, kierownictwo korpusowego Ośrodka Wywiadowczego".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości