Austro-Węgry

Widziałem to już. Zastanawiam się tylko, dlaczego przedstawił się Hedinowi jako dowódca 12. FABrig?... Nie był nim od września poprzedniego roku... Dobner był nowym dowódcą ad interim, ale dowódcą. Przy okazji fragmencik ze wspomnień gen. Żaby: Rano 27-go dostał pułk rozkaz, aby pojechać do Wisły i ...

Książka już jest. Prawie cały nakład wykupiła Gmina Kamień i Towarzystwo Przyjaciół Kamienia, więc została mi tylko garstka egzemplarzy autorskich. KG i Trotta mogą niedługo wypatrywać listonosza

Co prawda widziałem tylko zdjęcia, ale zrobiły one bardzo dobre wrażenie. Chłopaki włożyły w to dużo pracy i serca. Trzeba będzie wpaść przy jakiejś okazji!

15 października w Muzeum II Wojny Światowej rozpocznie się konferencja pt. „Fałszerstwa i mity w dziejach”. Tego dnia, w drugim panelu wygłoszę referat pt. „Mityczny maj 1915 r. w biografii gen. Tadeusza Rozwadowskiego”. Będzie nie tylko o Gorlicach, w których nie brał udziału, ale i bitwie pod Jaro...

Nie może. To innego rodzaju tytuł i inny kontekst. Publikacja, a nie program w TV. Byłym zostawia się stary tytuł z grzeczności lub z braku innego.
Tytuł profesora uniwersytetu traci się przy przejściu na emeryturę. A co dopiero po usunięciu z pracy w atmosferze skandalu.

Trotta pisze: ↑

13 wrz 2025, 19:43

Drugi dla Ursiego zabezpieczony jako odwód

Dzięki! Proszę go należycie przechowywać, nie tak jak te płyty CD do sprawy z cinquecento contra bmw.

Brak szkiców. Otóż to. Niestety brak też autorowi umiejętności rozróżnienia informacji ważnych od nieważnych, a wręcz błahych. Że nie wspomnę o nieumiejętności trzymania się tematu... Lepiej by zrobił, jakby napisał połowę, ale na temat. W jakimś sensownym ujęciu, w jakichś ramach i według pomysłu. ...

Przecież ma fest dorobek

A gdzie wspomnienia?!

Aha, są. Zakwalifikowane jako opracowania. Świetny warsztat...

Odnosząc się w niedawnym wywiadzie na temat kultury nadmiaru, w której żyjemy, Artur Andrus powiedział, że "[...] powinien być wymóg formalny, że każdy autor przed napisaniem książki powinien dwie przeczytać."* Ja bym to rozszerzył o wymóg, by autor czytał też swoje książki przed oddaniem do druku. ...