Strata niepowetowana. Wspaniały historyk, wspaniały człowiek. I przyjaciel. Jestem mu wdzięczny za inspiracje, za wszystkie rozmowy i dyskusje, za te kilka drobnych projektów, razem zrealizowanych. Trudno się pogodzić, że kolejne musimy realizować już bez Niego. Mieliśmy się jeszcze spotkać w Żegoci...