Strona 1 z 2

Granica na obecnej DW794

: 11 gru 2019, 08:55
autor: DzikiZdeb
Witam,

Pan Trotta, którego poznałem w sobotę w krakowskiej Księgarni Akademickiej przekonywał mnie, że wątki mało odkrywcze i niewiele wnoszące też mogą być jakąś wartością dodaną na forum. Wobec tego próbuję :-)

Zastanawia mnie przebieg granicy Galicji na obecnej DW794. Z grubsza szło to gdzieś między Trojanowicami i Januszowicami (te drugie już w Kongresówce), jednak kiedy weźmie się np. skany z mapire, linie tam wytyczone średnio odpowiadają warunkom terenowym. Np. widoczna na zdjęciu skałka jest na mapie przedzielona na pół i to pod nieco dziwnym kątem. W związku z tym moje pytanie do bardziej obeznanych - czy faktycznie granica szła po liniach zaznaczonych na mapce, czy też bardziej była dostosowana do terenu? (na zdjęciu i na mapce zaznaczyłem charakterystyczną drogę gruntową odbijającą od DW794 w prawo).

Pozdrawiam,

Re: Granica na obecnej DW794

: 11 gru 2019, 14:58
autor: Trotta
DzikiZdeb pisze:
11 gru 2019, 08:55
Pan Trotta, którego poznałem w sobotę
Witam serdecznie, miło było poznać (a szansa na moją obecność tam była jedna na milion), cieszę się, że zachęciłem skutecznie :D

Ja oglądałem z podkładem z trzeciego zdjęcia (Third Survey po dzikiemu), wydaje mi się, że granica biegła podnóżem skały, tzn. skała była już w Królestwie, a poletko na południe od niej - w Galicji.

Re: Granica na obecnej DW794

: 12 gru 2019, 13:00
autor: DzikiZdeb
Dziękuję, faktycznie na trzeciej mapce wygląda to rozsądniej, a granica wygląda że idzie po zaznaczonej przeze mnie obecnej drodze gruntowej.

Jak wyglądała sprawa pilnowania takich granic? W tym miejscu jak była nawet jakaś dróżka, raczej chyba nie było stałej infrastruktury typu pojedyncza budka wartownicza? Lotne konne patrole? Z takiej skałki na pewno doskonale się obserwowało, czy jakaś kontrabanda nie idzie :-)

Re: Granica na obecnej DW794

: 12 gru 2019, 18:36
autor: johan1968
Bardzo by się Kolega DzikiZdeb zdziwił !
Była (w mojej ocenie - bardzo gęsta) sieć posterunków carakowej straży "granicznej" - tak co około 3 km, w zależności jak teren pozwalał, i jak nakazywał. Straż o bardziej finansowej, celnej proweniencji, ale o paramilitarno-żandarmeryjnej strukturze. Zarobiła nawet na określanie per "kozacy", "kozaki". I owszem - wyposażana w konie, i konne patrolowanie także prowadząca. Na pograniczu powiatu olkuskiego i gmin Krzeszowice i Myślakowice jest wyznakowany fajny szlak turystyczny pieszo-rowerowy o tej narracji. W terenie w wielu miejscach są/bywają - lepiej lub gorzej - ale czytelne resztki, ślady po tej infrastrukturze.

Re: Granica na obecnej DW794

: 12 gru 2019, 18:38
autor: johan1968
A posterunki adekwatnej A-W "finanz-wachy" - powystawiane parzyście do carakowych, ale znacznie rzadziej - tam gdzie drogi o sensownej nośności granicę przekraczały. Np. w Szycach, w Michałowicach, w Kocmyrzowie.

Re: Granica na obecnej DW794

: 12 gru 2019, 18:41
autor: johan1968
Z ciekawostek dopiszę - znamy takie obiekty artyleryjskie Twierdzy Kraków, leżące w tych sektorach przygranicznych, które jako zasadnicze cele wstrzeliwania się miały wręcz w instrukcji lokalnej takie np. zapisy : "ogień na rosyjską strażnicę graniczną" :).
O Monarchio - pokój miłująca ! :) .

Re: Granica na obecnej DW794

: 03 sty 2020, 11:12
autor: DzikiZdeb
johan1968 pisze:
12 gru 2019, 18:36
Bardzo by się Kolega DzikiZdeb zdziwił !
Była (w mojej ocenie - bardzo gęsta) sieć posterunków carakowej straży "granicznej" - tak co około 3 km, w zależności jak teren pozwalał, i jak nakazywał.
Ale to jest bardzo miłe zdziwienie - moje zdanie nie było oparte o żadną lekturę, tylko o "tak mi się wydaje na podstawie małego znaczenia drogi na skanach map" :-)

Jest jakieś mądre opracowanie w temacie struktur granicznych? Ewentualnie coś zahaczającego o ten temat? Chętnie bym sobie poczytał.

Ciekawi mnie też literatura na temat pozostałości stosunków pogranicznych - czy i jak długo utrzymywały się lokalna świadomość istnienia granicy? Nie chodzi mi o ogólne różnice "u nas w Galicji" - "u nas w Kongresówce", ale o konkretne przykłady, że ci zza kordonu "są nieco inni" - "nie ożenię się z panną z Januszowic, bo ona z tamtej strony", "malujemy nasze drewniane domy na zielono bo tak było za cara", "tamtymi skałkami chodziła kontrabanda" itp. Teraz chyba tego nie ma (albo mi się wydaje, że nie ma); próbowałem np. podpytać o to starszego wozaka w Ojcowie i nie za bardzo kojarzył nawet, gdzie granica była. "O panie, dobrze że pan mówi, bo mnie czasem pytają ludzie co ich wiozę a ja nie wiem co im odpowiedzieć".

Re: Granica na obecnej DW794

: 03 sty 2020, 12:53
autor: Trotta
Hmm, kiedyś w Łążku Garncarskim na moją informację, że wybieramy się do Domostawy, znaczy przez granicę na rzeczce Bukowej, człowiek mi odpowiedział: "A, do Galonów" ;) Ale on sam był przyjezdnym z Galicji, więc może dlatego wiedział.

Re: Granica na obecnej DW794

: 03 sty 2020, 18:50
autor: Incubus
"Starszy wozak z Ojcowa" musiałby ze sto lat mieć, by był w stanie coś powiedzieć.
Trotta, a co to te "Galony"?

Re: Granica na obecnej DW794

: 03 sty 2020, 20:27
autor: DzikiZdeb
Incubus pisze:
03 sty 2020, 18:50
"Starszy wozak z Ojcowa" musiałby ze sto lat mieć, by był w stanie coś powiedzieć.
Ma ponad siedemdziesiąt i właśnie o to mi chodzi. Nie o wspomnienia z czasów, ale o świadomość "po".