Cesarz Karol I z wizytą w Lublinie

[Trotta]

Jeżeli rozważamy wizyty jako następcy tronu, to był w Lublinie 31 sierpnia 1915 r., tak przynajmniej podawała prasa.

To by się zgadzało z harmonogramem, podanym pod wskazanym wyżej linkiem.

[Stani]

Józek,
masz absolutnie rację. Majdan, który odwiedził Cesarz Karol, znajduje się w okolicach Halicza.

Wizyta ta miała miejsce 4 maja 1917 roku.

Dziękuję za poprawkę!

[Slavio]

Jeżeli rozważamy wizyty jako następcy tronu, to był w Lublinie 31 sierpnia 1915 r., tak przynajmniej podawała prasa.

To by się zgadzało z harmonogramem, podanym pod wskazanym wyżej linkiem.

Mogę Cię prosić o namiary na tą gazetę ?

[Slavio]

Józek,
dziękuję za uwagę, podziwiam Twoją dociekliwość.
---
Rzeczywiście, istnieje pewne zamieszanie wokół daty wizyty cesarza Karola I w Lublinie podczas I wojny światowej. Według różnych źródeł, Karol I odwiedził Lublin w listopadzie 1917 roku, a nie w lipcu.

Cesarz Karol I odwiedził Lublin 23 listopada 1917 roku. Ta wizyta miała miejsce w kontekście jego objazdu frontu wschodniego i inspekcji wojsk. Wówczas Karol I spotkał się z lokalnymi władzami i odwiedził ważne miejsca w mieście.

Jednym z dostępnych źródeł jest publikacja "Karol I Habsburg - Ostatni monarcha Austro-Węgier", w której opisano podróże cesarza po terenach okupowanych podczas I wojny światowej. Szczegółowe informacje można także znaleźć w archiwach oraz historycznych periodykach, takich jak "Wojna i Pamięć: Historia Lublina podczas I Wojny Światowej".
---

Po zdjęciach wnioskuje na miesiące bardziej letnie. Nie wygląda mi to na na koniec listopada. Na drzewach są liście, i nie wszyscy w płaszczach.
Feldzeichen - tutaj liść dębu, wskazuje bardziej na wiosnę/lato. W miesiącach zimowych - jodła.

[Slavio]

Znalazłem wzmiankę o wizycie w gazecie "Ziemia Lubelska". Nr. 262 z 31 sierpnia 1915 r, oraz w nr. 263 z 1 września 1915 r.

Dziękuję serdecznie wszystkim za pomoc.


http://bc.wbp.lublin.pl/dlibra/publicat ... 1325&tab=3

[Józek]

Ciekawe tylko czemu zrobiono z niego Franciszka Karola Ferdynanda, skoro on był Karol Franciszek Józef zdaje się?
No i kto to jest ten generał Madziar??

[Trotta]

No i kto to jest ten generał Madziar??

No jak, Tosiek Madziara przecie !

[Józek]

Ha, no tak, komendant Lublina i powiatu! Od tego właśnie dnia generał major. Czyżby właśnie odbierał awans? Nie wiem czy mi się zdaje ale ten wyższy wzrostem oficer prężący się przed arcyksięciem ma na pierwszym zdjęciu pagony obersta a na trzecim generalskie?

[KG]

Znam tylko jedną i to niezbyt wyraźną fotografię Antoniego Madziary.
W „Das interessante Blatt” z 15 kwietnia 1915 roku opublikowano zdjęcie przedstawiające odznaczanie przez generała Friedricha Metza von Spondalunga dwóch pułkowników - Franciszka Latinika i Antoniego Madziary. Nie mam wątpliwości, że odznaczenie przypinane jest pułkownikowi Latinikowi, więc Antoni Madziara stoi obok. Sylwetka podobna do tej ze zdjęć „lubelskich”.

Fr. Latinik Ant. Madziara.jpg

Skądinąd wiadomo, że w tym samym czasie (luty 1915) obu pułkownikom przyznano Order Żelaznej Korony III klasy z dekoracją wojenną.

W prasie z września 1915 roku jest sporo jednobrzmiących wzmianek o wizycie następcy tronu arcyks. Karola w Lublinie 31 sierpnia 1915 roku.
Krótko wspomina się o tym zdarzeniu w opisie odbywającej się w tym samym czasie wizyty na froncie arcyksięcia Fryderyka, który 31 sierpnia przejeżdżał ze zdobytej niedawno twierdzy brzeskiej (główny cel podróży) przez Lublin w kierunku Puław i Radomia. W Lublinie odwiedził wówczas siedzibę austro-węgierskiej komendy, a miasto bogato przyozdobione było flagami w związku ze spodziewanym przybyciem następcy tronu.

Większe notatki o wizycie arcyksięcia Karola znaleźć można pod tytułami „Der Thronfolger in Russisch-Polen”.
Wyłamało się, jeśli chodzi o tytuł, jedynie czasopismo „Polen Wochenschrift für polnische Interessen” wydawane w Wiedniu przez prof. Władysława Leopolda Jaworskiego i przeznaczone dla niemieckojęzycznych czytelników, zamieszczając tekst „Der Thronfolger in Polen”.

31 sierpnia arcyksiążę Karol Franciszek Józef jechał z Radomia w przeciwnym kierunku niż arcyksiążę Fryderyk Maria Albrecht. Po drodze zwiedził siedzibę książąt Czartoryskich w Puławach, potem obejrzał umocnienia przedpola twierdzy Dęblin w Słowikach Nowych, a następnie zniszczoną cytadelę w Dęblinie.
Twierdzę opuścił we wczesnych godzinach popołudniowych i około godziny 16. dotarł do Lublina, gdzie „zostało przygotowane przez mieszkańcy entuzjastyczne powitanie”. Po przywitaniu przez delegatów miasta i gubernatorstwa przedstawiono arcyksięciu członków austro-węgierskiej administracji, a następnie zwiedził on zabytki Lublina, odświętnie udekorowanego flagami.
W drugim dniu podróży był w Kielcach, gdzie przede wszystkim zainteresował się sytuacją tych tak mocno dotkniętych wojną terenów, składając przy tym „hołd w pełni ofiarnej pracy władz administracyjnych”. Poświęcił też kilka godzin na zwiedzenie kopalni, której działalność przywróciła nowa administracja, po czym 2 września, z poczuciem, iż urzędnicy są ogarnięci chęcią tworzenia i niesienia pomocy, powrócił do Wiednia, by swe spostrzeżenia przedstawić cesarzowi.

[Józek]

A to zdjęcie? Z forum Odkrywca
https://forum.odkrywca.pl/uploads/month ... 08ec9b.png

Edit:
To nr Nowości z roku 1918, w tekście jako generał:
https://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/publica ... 88/content