Austro-Węgry

Kończę tekst o micie Rozwadowskiego pod Gorlicami. Wyskoczyły mi przy okazji inne niejasności, m.in. w jakiej roli był w 12. DP między końcem lutego a końcem kwietnia. On sam nie pisze wprost i jego biograf też nie. Jest opracowanie Jolly'ego, w którym mówi się, że dotychczasowy szef artylerii VI Korpusu Rozwadowski idzie do czeskiej 10. PD objąć komendę brygady piechoty. Dla R. mogła to być potwarz, bo nie dość, że tylko brygada piechoty, to jeszcze w czeskiej dywizji, a Czechów on, delikatnie mówiąc, nie poważał.

Ale po co ja to wszystko piszę? Otóż trafiłem w Wiener Zeitung z 11 kwietnia 1915 informację, że Franz Dobner otrzymał Order Żelaznej Korony III klasy. Powiedziano przy tym, że był dowódcą 12. FABrig! Tak! Tej brygady, którą potem Rozwadowski miał rozgromić Mochów na Pustkach.
Czy trafiliście jeszcze jakieś wzmianki o OEK dla Dobnera? Do Wiednia przed styczniem nie pojadę, więc może coś jest w Waszych materiałach. Dajcie znać.

Nie mam jeszcze info w sprawie wiadomej, dziś przycisnę.

Dzięki! Nic pilnego. W książce "Gmina Łużna w czasie I wojny światowej" E. Mazur podaje wypis z dokumentów dotyczących służby armii austriackiej. Dane dam są sprzeczne

Ursi pisze: ↑

24 wrz 2021, 13:46

Do Wiednia przed styczniem nie pojadę

Widzę, że Kolega już zwrócił uwagę na implikaturę

Sławku , gdzie będzie można zapoznać się z tekstem ?

Mam cichą nadziej że dyskusja dotyczy reprintu "Żołnierza polskiego pod Gorlicami" Latinika z krytycznym komentarzem

Ursi pisze: ↑

24 wrz 2021, 14:02

Dzięki! Nic pilnego. W książce "Gmina Łużna w czasie I wojny światowej" E. Mazur podaje wypis z dokumentów dotyczących służby armii austriackiej. Dane dam są sprzeczne

Off topic
Można tą książkę jeszcze gdzieś kupić?

Slavio pisze: ↑

24 wrz 2021, 17:53

Sławku , gdzie będzie można zapoznać się z tekstem ?

Wyślę do czasopisma naukowego, ale takiego, żeby była wersja on-line.

TW Stefan pisze: ↑

24 wrz 2021, 17:58

Mam cichą nadziej że dyskusja dotyczy reprintu "Żołnierza polskiego pod Gorlicami" Latinika z krytycznym komentarzem

To inny tekst, już napisany, skorygowany, złożone i... miał się już drukować. Tam dosłownie w jednym akapicie zwracam uwagę, że Latinik nie pisze prawdy. Znał się z Rozwadowskim i był jego gorącym orędownikiem, więc obiektywny nie był. Niestety przyczynił się do tworzenia mitu Rozwadowskiego jako ojca wiktorii gorlickiej.

domin.tarnow pisze: ↑

24 wrz 2021, 18:03

Można tą książkę jeszcze gdzieś kupić?

Nie wiem, ja dorwałem na A-o Lokalnie.

KG pisze: ↑

02 lis 2018, 17:16

Wątek ten był zamieszczony na starym forum Austro-Węgry. Pierwszy post z 18.11.2007r.
Był ciekawy, a podejście piszących nieortodoksyjne. Wart więc przypomnienia, a dodatkowy do tego impuls – w kolejnym moim poście.

Jery, 2007-11-18
Myślę ze w tym dziale należałoby również wspomnieć o skazanym na zapomnienie gen. Tadeuszu Jordan Rozwadowskim
/.../
Dnia 7 października 1918 roku Rada Regencyjna ogłosiła niepodległość narodu i proklamowała "Wolną Polskę". Generała Rozwadowskiego regenci mianują 23 października 1918 roku na Naczelnego Wodza i równocześnie Szefa Polskiego Sztabu Generalnego, nakazując Mu organizację regularnej armii
/.../

Mało pojętny jestem, więc nadal nie mogę pojąć, skąd Polacy (w tym tzw. prawica) świętują nasłanie przez Prusaków do Wwy swojej agentury, a nie akt ogłoszenia niepodległości!?

Daty mają znaczenie. Tacy Litwini np. za każdym razem podkreślają, że Litwa, w Wilnie, wydała akt ogłoszenia niepodległości już w lutym, a więc długo przed Polską i długo przed pretensjami do Wilna. Tymczasem tam kilkunastu fagasów spotkało się na herbatce, podpisało papierek, papierek poszedł do szuflady i pies z kulawą nogą o nim nie słyszał, póki niemiecka armia z częścią zidiociałej polskiej szlachty nie utworzyły faktycznie rok później zalążków administracji litewskiej. Daty mają znaczenie.

A Historia, jak tego się bał sam TW Ziuk, odbrązowi marszałków z łaski własnej, a pomniki trwalsze niż spiże wzniesie Generałowi Rozwadowskiemu.