Publikacje książkowe
-
Ursi
- Posty: 941
- Rejestracja: 18 maja 2018, 16:57
-
Kontakt:
Post
autor: Ursi » 22 lis 2022, 09:14
Polecam!
https://mnzp.pl/ksiegarnia/index.php/pr ... 1914-1918/
Publikacja Żołnierskie Pamiętniki 1914-1918 przygotowana ostatecznie do druku w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej i oddawana niniejszym do rąk Czytelnika jest wydawnictwem nietypowym. Termin „pamiętnik, pamiętniki”, za Słownikiem Języka Polskiego, wskazuje na „utwór literacki zawierający opisy wydarzeń, oparte na bezpośredniej obserwacji autora, jego wspomnieniach i przeżyciach”. W przypadku tego wydawnictwa reguła ta obowiązuje tylko połowicznie. Alojzy Trojanowski jest autorem rękopiśmiennych dzienników relacjonujących codzienne wydarzenia, jakie były udziałem młodego żołnierza rzuconego w wir Wielkiej Wojny. Zapiski te, zawierające również komentarze i rysunki, chronione najpierw przez autora podczas wojennej tułaczki, następnie z pieczołowitością przechowane przez rodzinę, na początku lat 90. XX wieku zostały odczytane z rękopisów i opracowane przez syna Alojzego – Władysława i w 1992 roku „wydane” w maszynopisie w kilku egzemplarzach dla najbliższej rodziny. To właśnie Władysław nadał tym diariuszowym zapiskom charakter pamiętników i zbeletryzował je. Posługując się tekstem dzienników, nie zawsze przytaczał tekst w oryginale, a odtwarzając wojenne losy ojca, oparł się również na ustnych przekazach obojga rodziców i na korespondencji. W ten sposób powstało dzieło o nowym charakterze, mające w zasadzie dwóch autorów. Zespół redakcyjny MNZP doceniając walory tego opracowania, postanowił podać je do druku w takiej właśnie formie, opatrując stosownymi przypisami z komentarzami.
Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.
-
Trotta
- Posty: 1616
- Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
- Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków
Post
autor: Trotta » 22 lis 2022, 10:01
Bardzo istotne z mojej perspektywy: od kiedy był w linii i kiedy popadł w gefangenszaft? Od tego zależy, czy tylko chcę to mieć, czy może baaardzo chcę to mieć

Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!
-
Ursi
- Posty: 941
- Rejestracja: 18 maja 2018, 16:57
-
Kontakt:
Post
autor: Ursi » 22 lis 2022, 10:10
Sprawdzę dziś po robocie.
Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.
-
Trotta
- Posty: 1616
- Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
- Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków
Post
autor: Trotta » 22 lis 2022, 11:03
Ze strzępków danych wnioskuję, że narukował na początku wojny i nie zdążył wziąć udziału w pierwszych masakrach. Natomiast najpóźniej końcem lata 1915 r. był już w kacapskich łapach... Wygląda obiecująco, może został w linii do wiosny 1915 r.?
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!
-
Ursi
- Posty: 941
- Rejestracja: 18 maja 2018, 16:57
-
Kontakt:
Post
autor: Ursi » 23 lis 2022, 10:14
Autor narukował do Legiony Wschodniego, w plen popał na początku lipca 1915 gdzieś pod Urzędowem.
Bardiów i Przełęcz Tylicka krótko wzmiankowana, ale kup sobie, bo to X Kor.
Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości