Austro-Węgry

Czy na podstawie miejsca urodzenia można wnioskować gdzie służył dany żołnierz?
Czy jeśli pradziadek urodził się w Wólce Grądzkiej (wieś w Polsce położona w województwie małopolskim, w powiecie dąbrowskim, w gminie Mędrzechów) i był chłopem to mogę przypuszczać że służył w 12 dywizji piechoty - krakowskiej?
Pradziadek był w wojsku w okresie około 1886 -1890. Gdzie w tym czasie mógł zasłużyć na taki medal? Prawodpodobnie jest to srebrny Medal Waleczności Tapferkeitsmedaille.
Ten medal jest jedynym śladem jaki posiadam.

W czasach pokoju i na początku wojny wnioskowanie na podstawie miejsca urodzenia ma spore szanse dojścia do odpowiedzi prawidłowej.

Uściślając - nie tyle urodzenie czy nawet zamieszkanie, ale tzw. swojszczyzna, przypisanie do gminy decydowała o przydziale wojskowym. Tyle że w przypadku przytłaczającej większości zwykłych żołnierzy wychodzi to na to samo. Biorąc pod uwagę podane lata - mógł zatem służyć w jednostkach tarnowskich: IR. 57 albo LIB. 53 (wówczas nie było pułków Landwehry, tylko bataliony).

Jeśli dostał Tapferkeita, to najpewniej w czasie wojny został powołany ponownie. Tyle że rocznikowo był już osobą mocno wiekową (zakładam, że urodził się około 1865 r., w chwili wybuchu wojny miał już 49 lat). To czyni jednostki typowo frontowe mało prawdopodobnymi. Raczej Landsturm i to też jakiś dalszego rzutu. Z drugiej strony - gdzieś tego Tapferkeita zdobył. Może podasz imię i nazwisko, czasami coś w prasie z epoki wyskakuje?

Zrobiłem też małą poprawkę w tytule

Dzięki za info i poprawki , nazywał się Józef Lichwała urodził w 1865. Ze zdjęcia z medalem, na którym ma 30-40 lat wnioskuję że nie dostał tego medalu za WW tylko wcześniej. W 1905 uchwałą Rady Miasta Krakowa uzyskał prawo przynależności do gminy Kraków, a w 1914 mieszkał już pod Lwowem.

Tyle że nie bardzo jak miał dostać wcześniej odznaczenie, skoro Austro-Węgry nie prowadziły żadnych wojen.

Znasz datę wykonania zdjęcia czy tylko szacujesz? Bo na moje oko ciężko mieć pewność, że nie jest to człowiek pięćdziesięcioletni...

Swojszczyzna w Krakowie oznaczałaby mocno odmienne przydziały w razie wojny. Lwów dodatkowo sprawę komplikuje, ale rozumiem, że tam swojszczyzny już nie uzyskał?

No i najważniejsze - dopiero teraz przyjrzałem się zdjęciu dokładnie. Czy to na pewno jest Tapferkeit? Wstążka niepokojąco przypomina Verwundetenmedaille - tyle że ten został ustanowiony już w 1917 r. Dobrze byłoby, żeby jeszcze parę osób zerknęło na zdjęcie, może to wcale nie jest odznaczenie wojskowe i Józef Lichwał otrzymał je za jakieś zasługi cywilne?

Już raz o ten medal pytałam i takie były przypuszczenia forumowiczów https://www.austro-wegry.eu/viewtopic.p ... 5247#p5247
W tym czasie chyba tylko Bośnia i Hercegowina wchodzi w grę, gdzie armia austro-węgierska wysłała 12 tyś żołnierzy z Galicji? Znalazłam opracowanie na ten temat: http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/b ... 4-14-8.pdf
Ale tu też nie ma zbyt wiele. Są wymienione jakieś odznaczone osoby, dalej już nie dotarłam.
Nie ma siwych włosów, ani nawet zakoli i ze stroju bardziej wygląda na okres kiedy mieszkał w Krakowie: był stróżem domu i fiakrem oraz statystował w Teatrze i pozował Matejce, aniżeli na okres kiedy mieszkał w Konopnicy pod Lwowem i był rolnikiem i przeczołgała go WW. Ale żadnych dowodów nie mam. Nie wiem o nim zbyt wiele.

Alicja pisze: ↑

13 sty 2021, 12:06

Czy na podstawie miejsca urodzenia można wnioskować gdzie służył dany żołnierz?
Czy jeśli pradziadek urodził się w Wólce Grądzkiej (wieś w Polsce położona w województwie małopolskim, w powiecie dąbrowskim, w gminie Mędrzechów) i był chłopem to mogę przypuszczać że służył w 12 dywizji piechoty - krakowskiej?
Pradziadek był w wojsku w okresie około 1886 -1890. Gdzie w tym czasie mógł zasłużyć na taki medal? Prawodpodobnie jest to srebrny Medal Waleczności Tapferkeitsmedaille.
Ten medal jest jedynym śladem jaki posiadam.

medal.jpg

501655_9188187f22eoi5c235wcf2.jpg

Jest jakaś szansa że znajdziesz pradziadka w zeskanowanych kartach poborowych z archiwum we Lwowie. Pisałem o tym tutaj: viewtopic.php?f=50&t=1372. Jest też projekt https://wojak.genealodzy.pl/index.php gdzie zindeksowano jak dotąd 10000 osób.

Moim zdaniem to nie Tapfer. Nie pasują proporcje medalu do wstążki, rysunek na medalu (wydaje mi się, że widać tam zarys krzyża), układ pasków na wstążce też się delikatnie różni. Sądzę że to medal cywilny; na pierwszą myśl z głowy (czyli z niczego ) - jeden z medali pamiątkowych z początku wieku. Lub zawieszany na podobnej wstążce medal za rany o którym pisze Trotta.

Nirven, miło Cię widzieć po latach na Forum, może powtórka w Smily's?

Dzięki! W końcu, po długim (za długim!) czasie wróciłem - i bardzo mi miło że pamiętasz