Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Cmentarze I wojny światowej
Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1451
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Trotta » 16 paź 2018, 13:39

Jest projekt powykonawczy (prawdopodobnie powykonawczy) w Archiwum Narodowym w Krakowie. Złośliwie chyba akurat nie załapał się na udostępnienie w internecie, bo go w odpowiedniej jednostce aktowej nie widzę. Natomiast jest on opublikowany w artykule M. Dziedziaka w "Znakach Pamięci" z 2007 r. Znowu złośliwość losu - mam pod ręką kopię tego artykułu dość podłej jakości. Patrzę, patrzę i wychodzi mi, że pomnik był podobny jak na nr 3 w Ożennej - ściana pomnikowa zakończona trójkątnie w centrum, na niej krzyż w formie sześcianu.
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

Pazuzu
Posty: 46
Rejestracja: 01 cze 2018, 12:18

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Pazuzu » 16 paź 2018, 13:44

hmm... artykul znam, chodzilo mi o dodatkowe potwierdzenie.

KG
Posty: 758
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: KG » 16 paź 2018, 17:52

Wiadomo, że na podstawie planów Jurkoviča z 10 maja 1917 roku (wysoka, łukowa ściana pomnikowa zwieńczona jednym krzyżem kostkowym) rozpoczęto prace budowlane jesienią tegoż roku, po czym wczesnym latem 1918 roku ściana pomnikowa, wybudowana co najmniej do wysokości 1,4 m, została rozebrana, a na fundamencie zaczęto budować nową, wg planów z marca 1918 (niższa ściana pomnikowa, 3 krzyże kostkowe).
Tak więc, jeżeli odbudowa ściany pomnikowej nastąpi (a nie bardzo na razie widać fundusze na ten cel), to według projektu z 1918 roku, czyli z trzema kostkami. Jedna z kostek „wróciła” na cmentarz jesienią 2014 roku po latach spędzonych w lesie dość daleko od cmentarza. Czy pozostałe dwie wyjechały ? Na zdjęciu Jana Majewskiego z 1988 roku jest jedna. W 1978 roku były tam tylko ruiny i chaszcze. Nie znam wcześniejszych zdjęć ani opisów.

Pazuzu
Posty: 46
Rejestracja: 01 cze 2018, 12:18

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Pazuzu » 18 paź 2018, 06:19

To jakie "dobre duchy" mają plany na przyszly rok, abym zdążył zrobić zdjęcia przed pracami? Bo ani w Zakliczynie 293 ani na Wysocie mi sie nie udało (znaczy byłem na Wysocie tydzien przed postawieniem krzyza, niestety warunki do focenia niesprzyjajace i zdjecia marne wyszly bo poza słabymi warunkami fotograf dupa i miałem w planach ponowną wizytę na Wysocie).

KG
Posty: 758
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: KG » 19 paź 2018, 19:27

Może zacznijmy od dobrych duchów.
O odbudowie myślało od dawna kilka osób, w tym ja (mam z tą doliną osobiste związki od jakichś 40 lat). Pomiary do dokumentacji historycznej były w sierpniu 2013 roku, kolejne w 2017, natomiast samą dokumentację Jerzy Drogomir przygotował w tym roku. Konkretna deklaracja uporządkowania cmentarza i ustawienia krzyży – wszystko społecznie - wyszła od Klubu Górskiego ORŁY, tak więc sugerowanie w internecie przez osobę z pewnego stowarzyszenia (?), iż to oni byli siłą sprawczą (za pomocą celnie skierowanej korespondencji) jest bezpodstawne. Pracują w Lipnej ludzie z Klubu Górskiego ORŁY i ze Straży Granicznej, a coś tam jeszcze robiło takich dwóch z tego forum.
O ostatnich pracach więcej tutaj (od zdjęcia 6 do 26):
https://www.facebook.com/media/set/?set ... _tn__=HH-R
Zaznaczyć należy, że w Lipnej wszystko trzeba wnieść, bo okrężna droga niby istnieje, ale jest nieprzejezdna.
Oprócz dokumentacji historycznej jest też program konserwatorski i nieodpłatnie prowadzony nadzór konserwatora (tak jak i na Wysocie - Marek). Materiały finansuje Austriacki Czarny Krzyż z Linzu.

To, na czym nam najbardziej zależało, zostało zrobione – stanęły krzyże z tabliczkami. Udało mi się przy okazji ustalić dane pochowanego tam oficera:
https://images90.fotosik.pl/58/0dd82eb4c77463a6med.jpg
W najbliższym czasie nic się już nie wydarzy, więc na zdjęcia masz co najmniej pół roku. Możesz też pofotografować w czasie prac, odłożywszy na chwilę inne narzędzia…
Jeśli sił i zapału wystarczy, to zostanie ustawiony ostatni krzyż (kolizja z wielkim pniem), uporządkowane będą mogiły (wszystkie są zatarte) i powstanie nowa bramka. W zasięgu jest też płot, natomiast odbudowa ściany pomnikowej (od podstaw) – już nie.
Usunięty powinien być rozpadający się krzyż (zamontowany na cokole z roku 1997) i być może ustawiona zostanie w to miejsce kostka dostarczona niegdyś na cmentarz przez Janka i Darka. Cokół zostanie wyburzony, gdy będzie budowana ściana pomnikowa. Jeśli będzie…

Awatar użytkownika
Ursi
Posty: 865
Rejestracja: 18 maja 2018, 16:57
Kontakt:

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Ursi » 24 paź 2018, 19:21

Ciąg dalszy sprawy, o której wspominałem na starym forum:

https://rzeszow.tvp.pl/36462170/ciag-da ... w-czercach

Dostałem dziś maila od faceta, który był niedawno w Czercach i wokół cmentarza znalazł bez trudu dwa kawałki kości...
Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.

Jan Majewski
Posty: 143
Rejestracja: 28 maja 2018, 23:11

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Jan Majewski » 03 lis 2018, 14:33

KG pisze:
16 paź 2018, 17:52
... Jedna z kostek „wróciła” na cmentarz jesienią 2014 roku po latach spędzonych w lesie dość daleko od cmentarza.
„Kostka” na cmentarz wróciła 19-go czerwca 2015roku.
W całej akcji brał udział piszący te słowa, oraz Śp. Darek Zając znany z forum o Beskidzie Niskim i będący autorem ciągle aktywnej (ale bez nowych wpisów) własnej strony o BN… i wynajęty traktorzysta z odpowiednim sprzętem.

https://images92.fotosik.pl/67/88962e2d5071b404.jpg
https://images89.fotosik.pl/67/11d5bf84bd9c93f2.jpg

Awatar użytkownika
DAR
Posty: 439
Rejestracja: 02 cze 2018, 23:05
Kontakt:

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: DAR » 05 lis 2018, 23:45

A wielką zagadką wciąż pozostaje kto, w jakim celu, a przede wszystkim jak :?: :o tą kostkę tam zaciągnął...
"Dobre od złego jeden krok dzieli - mówi przysłowie
Więc chyba i złe od dobrego?"

Aleksander Sołżenicyn Archipelag Gułag

Jan Majewski
Posty: 143
Rejestracja: 28 maja 2018, 23:11

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Jan Majewski » 06 lis 2018, 16:37

Rzeczywiście dziwne jest, że ktoś przeciągnął kostkę dobre kilkaset metrów od cmentarza, tym bardziej że jako jedyna na cmentarzach pierwszego okręgu jest betonowa i otynkowana, a nie zrobiona z piaskowca?

KG
Posty: 758
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: KG » 19 lis 2018, 17:25

Cmentarz wojenny nr 247 w Szczucinie wśród zachodniogalicyjskich wyróżniał się tym, że tablica na pomniku nie upamiętniała poległych w I wojnie światowej, lecz żołnierzy Armii Czerwonej pochowanych w zbiorowej mogile, a przeniesionych tu z terenu Szczucina, Słupca i Lubasza.
https://images92.fotosik.pl/76/630bff717e65a8e9med.jpg
Wczoraj odsłonięto nową tablicę z sentencją autorstwa Hauptmanna Hansa Hauptmanna, którą swego czasu znalazłem w Archiwum Narodowym w Krakowie (z jednoznaczną adnotacją, iż jest przeznaczona na szczuciński cmentarz).
https://images92.fotosik.pl/76/85f5083b1574ee31med.jpg
Koszt wykonania pokrył Austriacki Czarny Krzyż.

Ten sam tekst jest też na jednej z tablic cmentarza w Charzewicach, na której zresztą trochę się wzorowano.

Nie ma pewności, czy w czasach budowy cmentarza tablicę zamontowano. Wiadomo, że 11 stycznia 1918 roku jeszcze jej nie było. Mimo poszukiwań nie udało się znaleźć zdjęcia sprzed umieszczenia tablicy czerwonoarmistów. Po jej usunięciu nie odkryto też żadnych śladów poprzedniej, a była pewna nadzieja, że pod spodem jest zachowana stara.
Zdemontowana tablica została umieszczona na mogile czerwonoarmistów.
https://images91.fotosik.pl/77/50d6490659f9bf09med.jpg

Cmentarz jest całkiem dobrze zachowany – oryginalne są nagrobki i bardzo wiele tabliczek (rzadkość!), a istotną zmianą jest przesunięcie kilku nagrobków przy urządzaniu grobu z II wojny.
https://images89.fotosik.pl/76/c7bf48f4091d9d3dmed.jpg
Zwraca uwagę rozmaitość oddziałów, w których służyli pochowani tu żołnierze. Są np. z jednostek kolejowych („Szczucinka”), jest i woźnica z oddziału lotniczego, a także szeregowy z Weichseltransport Linie 2 (+1917), bo przecież Szczucin był portem wiślanym.
https://images92.fotosik.pl/76/5ea5967b64b3f04emed.jpg
Być może śladem działania Flotylli Wiślanej, przewożącej już w sierpniu i wrześniu 1914 roku rannych z frontu, są groby dwóch zidentyfikowanych (z trzech pochowanych w Szczucinie) żołnierzy niemieckich 38. pułku landwehry (śląski korpus Woyrscha ?), którzy według polskiej kopii spisu pochowanych (ANK Kraków) rozstali się z życiem 17.09.1914, co potwierdzają daty wydania pruskich list strat, zawierających ich nazwiska (Karl Treske z Zantoch/Santok, lista z 6.10.1914 i Josef Gelle z Habelschwerdt / Bystrzyca Kłodzka, lista z 10.10.1914). Na tabliczkach nagrobnych nie ma dat ich śmierci.
https://images90.fotosik.pl/76/9602350cd4f4c47amed.jpg
Pochowano tu też dwóch żołnierzy serbskich zmarłych w 1917 roku. Sprawili oni niejaki kłopot Oblt. Johannowi Watzalowi, projektantowi cmentarzy w okręgu VII, który w lipcu 1917 roku wysłał pismo do zwierzchności w Krakowie z pytaniem, jaki rodzaj krzyży ma zastosować – katolicki czy „ortodox griechisch”. Ostatecznie stanęły takie same jak na grobach żołnierzy rosyjskich.
https://images90.fotosik.pl/76/583ea4a6a7a108b8med.jpg
(uszkodzony krzyż na grobie Milana Stojanovicia)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości