Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Cmentarze I wojny światowej
KG
Posty: 803
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: KG » 10 cze 2024, 19:39

Radocyna, 7-8 czerwca.
Trzecia runda w tym roku. Ponownie GRH „Ordon” z Łańcuta, Piotr z Orłów, a z naszego Forum Janów dwóch i ja, czyli skład bardzo podobny do tego sprzed miesiąca (wpis trzy posty wyżej). Dwie solidne dniówki dziewięciu osób, a byłyby jeszcze efektywniejsze, gdyby w piątek nie lało.
Tym razem kamienne obramowania na suchym betonie – zajęcie ciężkie i wymagające.
Robota szła, że aż się kurzyło.
Radocyna1.jpg
Radocyna2.jpg
Radocyna3.jpg
Dla przypomnienia – stan sprzed rozpoczęcia naszego remontu w maju 2022 roku.
Radocyna4.JPG
Zakup kamienia sfinansował Austriacki Czarny Krzyż.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
DAR
Posty: 457
Rejestracja: 02 cze 2018, 23:05
Kontakt:

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: DAR » 15 cze 2024, 00:35

Potwierdzam, że wykonaliście tam KAWAŁ dobrej roboty :!: Zmiana wyglądu jest kolosalna.
DSC_0015.jpg

W poniedziałek na szczęście nie lało ale deszcz był.
DSC_0006.jpg
DSC_9984.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Dobre od złego jeden krok dzieli - mówi przysłowie
Więc chyba i złe od dobrego?"

Aleksander Sołżenicyn Archipelag Gułag

Awatar użytkownika
DAR
Posty: 457
Rejestracja: 02 cze 2018, 23:05
Kontakt:

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: DAR » 15 cze 2024, 00:36

Zresztą efekt jest równie dobry jak w cmentarzu nr 43 gdzie można znaleźć taką ciekawostkę:
DSC_9929.jpg
Ale już jej tam nie szukajcie :mrgreen:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Dobre od złego jeden krok dzieli - mówi przysłowie
Więc chyba i złe od dobrego?"

Aleksander Sołżenicyn Archipelag Gułag

Incubus
Posty: 445
Rejestracja: 05 cze 2018, 13:05

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Incubus » 15 cze 2024, 10:56

Najlepsze są te, rosnące w nogach...

Awatar użytkownika
DAR
Posty: 457
Rejestracja: 02 cze 2018, 23:05
Kontakt:

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: DAR » 15 cze 2024, 23:57

Ta akurat rosła przy płocie ale skoro fachowiec poleca to poszukam następnym razem ;)
"Dobre od złego jeden krok dzieli - mówi przysłowie
Więc chyba i złe od dobrego?"

Aleksander Sołżenicyn Archipelag Gułag

Incubus
Posty: 445
Rejestracja: 05 cze 2018, 13:05

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Incubus » 16 cze 2024, 00:37

Pod płotem - nie! Malowany chemią!
"Nic tak nie śmierdzi, jak moje onuce..." - tam szukaj!
Ostatnio zmieniony 17 cze 2024, 23:36 przez Incubus, łącznie zmieniany 2 razy.

Incubus
Posty: 445
Rejestracja: 05 cze 2018, 13:05

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Incubus » 16 cze 2024, 00:41

Oczywiście, to był żart sytuacyjny. Pozostaję w pełnym szacunku do pochowanych w R. i gdzie indziej.

szamil
Posty: 131
Rejestracja: 03 sty 2019, 03:47

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: szamil » 18 lip 2024, 00:55

Będzie remont cmentarza wojennego w Dołach. Gmina Dębno pozyskała dotacje

Gmina Dębno pozyskała dotację w wysokości ponad 65 tysięcy złotych na remont konserwatorski cmentarza z I wojny światowej w Dołach.

Prace konserwatorskie dotyczą pełnej konserwacji i renowacji ściany pomnikowej cmentarza, betonowych cokołów i stel nagrobków, krzyży żeliwnych znajdujących się na terenie cmentarza wraz z elementami, elementów kutych i stalowych (drzewo śmierci, krzyż na ścianie pomnikowej), elementów emaliowanych, oznaczeniu mogił wraz z plantowaniem terenu cmentarza i wysianiem nowej trawy.

Realizacja zadania pozwoli powstrzymać czynniki degradujące obiekt oraz znacząco wpłynie na poprawę stanu zachowania cmentarza dla obecnych i przyszłych pokoleń. Zabytek ten stanowi materialne świadectwo minionych czasów związanych z historią Polski, walką o naszą wolność, które należy pielęgnować i przekazywać pomiędzy tymi pokoleniami. Zachowanie cmentarza wojennego od zniszczenia będzie wyrazem szacunku przede wszystkim dla człowieka oraz wyrazem tolerancji i braterstwa.

Całkowity koszt zadania: 65 190,00,00 zł

Dofinansowanie: ze środków finansowych Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z budżetu państwa w ramach Programu Rządowego "Groby i cmentarze wojenne w kraju" w kwocie 48 240,60 zł, ze środków finansowych Wojewody pochodzących z budżetu państwa w kwocie 16 949,40 zł.

- Cmentarz wojenny w Dołach to wyjątkowe miejsce, które kryje w sobie historię i pamięć o tych, którzy oddali swoje życie w walce za naszą wolność.

To miejsce spoczynku żołnierzy, ale także symbol pamięci narodowej. Remont cmentarza to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim wyraz szacunku dla historii i osób, które walczyły za naszą wolność.

Chciałbym, aby to miejsce stało się przestrzenią refleksji i edukacji dla przyszłych pokoleń - mówi Wójt Gminy Dębno Wiesław Kozłowski

--

Gmina Dębno

Awatar użytkownika
Trotta
Posty: 1547
Rejestracja: 18 maja 2018, 15:19
Lokalizacja: Lublin/dawniej Kraków

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: Trotta » 18 lip 2024, 17:34

Czyli używając przyjętej powszechnie nomenklatury - w Porąbce Uszewskiej (albo jak chciał kiedyś ktoś na yt - Ustaszewskiej).

Wiadomość cieszy, dzięki za zamieszczenie!
Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!

KG
Posty: 803
Rejestracja: 19 maja 2018, 16:16

Re: Remonty i prace na cmentarzach wojennych

Post autor: KG » 19 lip 2024, 20:22

W opisanym dość dokładnie programie prac na cmentarzu 280 Porąbka Uszewska w Dołach brakuje mi przede wszystkim dwóch problemów - ogrodzenia i mogił.
To są zakresy, które powinny być wykonane od podstaw. Cała reszta to odświeżenie efektów poprzednich remontów, chyba że słupki ogrodzenia będą wykończone grubszym żwirem. Oryginalnej substancji zostało niewiele – w zasadzie jest to tylko ściana pomnikowa wraz z kutymi elementami i nagrobek ppor. Aloisa Dollusa.
Gdzieś do połowy lat 90. ub. wieku cmentarz był ruiną – ledwo się trzymająca, wychylona na zewnątrz ściana pomnikowa z zardzewiałym krzyżem i „drzewem śmierci” z korodującymi emaliowanymi tabliczkami (pod koniec lat 80. było ich dziesięć, w roku 2002 – siedem), połamane duże krzyże żeliwne Ludwiga, resztki cokołów od nich, jeden cokół grobu pojedynczego luzem i kompletny nagrobek na mogile oficerskiej (bez tabliczki), częściowo zniszczone słupki ogrodzenia.
Tabliczka - stan w roku 2005.jpg
Około roku 1995 – 1996 roku wzmocniono ścianę pomnikową. Chyba też wtedy wyburzono słupki ogrodzenia i wymurowano nowe, ale bez nakryw. Segmenty starych słupków, rozrzucone na cmentarzu, leżały jeszcze blisko 10 lat.
Wyglądał nadal źle, ale katastrofa budowlana już nie zagrażała.
W roku 2005 remont zlecono Tadeuszowi Knapikowi, a wykonywał go na podstawie dokumentacji przygotowanej przez Izabelę Chlost i Jerzego Drogomira. Odremontował ścianę pomnikową wraz z kutymi elementami, odtworzył wszystkie nagrobki i krzyże, zamontował emaliowane elementy krzyża (w tym inskrypcję odczytaną z fotografii) i tabliczki nagrobne, nakrył słupki ogrodzenia i osadził w nich haczyki, na których miał być rozciągnięty drut, stabilizujący planowany do nasadzenia żywopłot.
Metalowe elementy krzyża.jpg
Jesienią 2006 roku albo wiosną roku następnego pojawiła się metalowa, ozdobna bramka, jaka najprawdopodobniej była tam wcześniej, a wykonana na podstawie archiwalnego rysunku i zachowanej bramki w Tymowej.
Po remoncie - rok 2006.jpg
Drutu pomiędzy słupkami nie rozwieszono i nie zasadzono też żywopłotu, natomiast w 2017 roku w słupkach ogrodzenia osadzone zostały bardzo solidne stalowe pręty żebrowane, dołożono też cztery metalowe słupki pośrednie i sześć betonowych (inne niż wcześniejsze), których tam nigdy nie było.
Zgodnie z zapisami z czasów I wojny cmentarz miał być otoczony żywopłotem zasadzonym pomiędzy słupkami. Już wówczas za cmentarzem rósł szpaler grabowy, który przetrwał do roku 2005. Trudno powiedzieć, czy dosadzono tam dodatkowy żywopłot. Śladów żywopłotu w roku 2005 nie było też na pozostałych trzech bokach. Możliwe, że zmarniał, albo w ogóle nie został posadzony - z programu prac na rok 1918 wynika, iż cmentarz był gotowy z wyjątkiem wysiania trawy, posadzenia żywopłotu i zamontowania drogowskazu.
Stalowe, żebrowane pręty wyglądają beznadziejnie, ale przede wszystkim takiego materiału jako ogrodzenia nigdy na zachodniogalicyjskich cmentarzach nie stosowano. Rozpinano łatwo wówczas dostępny drut kolczasty (z rozbieranych zasieków) i sadzono żywopłot. Potem gen. Brandner, widząc szkody wyrządzane przez bydło, zalecił używanie rur 6/4 cala.
W gminie Dębno są tylko trzy cmentarze (no może trzy i pół). I w Dębnie i w Dołach (Porąbka Uszewska) architekt Robert Motka przewidywał żywopłoty. W Dębnie podczas ostatniego remontu (2022) żywopłotu nie przywrócono. Zobaczymy jak będzie w tym przypadku. Żywopłot to oczywisty kłopot – w pierwszych latach trzeba się starać szczególnie, a potem przycinać.
Mogiły zresztą też są problemem.
Porąbka Uszewska to przykład cmentarza, którego trwałe elementy wybudowano bez naruszania pierwotnego układu grobów. Jest asymetryczny, większość powierzchni zajmuje masowa mogiła o wymiarach 18,6 x 4 m, w której pogrzebano wspólnie 38 żołnierzy austro-węgierskich i 25 rosyjskich. Z boku, po prawej stronie, „doklejone” trzy mogiły pojedyncze, w tym oficerska (Lt. Alois Dollus).
Należałoby uczytelnić układ grobów, czyli usypać kopce ziemne. Pierwotnie miały wysokość ok. 40 cm, a ich bardzo strome boki okładano darnią. Były nietrwałe i trudne w utrzymaniu. Potem podczas remontów teren plantowano, a w ostatnich latach zaczęto zarysy mogił wyznaczać krawężnikami, czasem sypie się też kopce, ale niższe niż pierwotne.
Może sygnalizowane „oznaczenie mogił” to ich odtworzenie.
  • Na jednej z dwóch mogił pod bocznym ogrodzeniem umieszczono tabliczkę wskazującą, iż jest tam pogrzebany strzelec Gregor Mleczko z 2. batalionu strzelców polowych, zmarły 23 września 1917 roku. Według mnie jest on pochowany na starym cmentarzu parafialnym, kilka metrów od cmentarza wojennego, a w jednym z tych dwóch grobów leży nieznany żołnierz rosyjski, który powinien mieć krzyż lotaryński.
I jeszcze taka ciekawostka.
Idąc przez stary cmentarz parafialny do cmentarza wojennego nie sposób nie zauważyć wysokiego, kamiennego postumentu z dużym krzyżem żeliwnym projektu Gustava Ludwiga, stawianym na grobach żołnierzy armii niemieckiej. Jest tu od około 10 lat. Wcześniej był na cokole wysoki krzyż kamienny. Nie wiem , w jakich okolicznościach doszło do akurat takiej zmiany.
Krzyż kamienny.jpg
Krzyż żeliwny.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości