Austro-Węgry

Proszę o pomoc w ustaleniu dość kluczowej informacji dla dziejów tego obiektu.

No bo tak - to, że został on uszkodzony podczas Wielkiej Wojny nie ulega wątpliwości, są chociażby zdjęcia. To, że odbudowywano go w 1915 r. także jest powszechnie wiadome. Nie do końca natomiast wiadomo (a przynajmniej ja nie wiem), ile razy ten obiekt był niszczony i przez kogo. W. Gawroński, pisząc o odbudowie tunelu w jednym ze swoich opracowań wspomina o dość nieudolnym wysadzaniu go przez ustępujących Rosjan. Ale czy to samo zrobili Austriacy kilka(naście) miesięcy wcześniej? Czy ktokolwiek natknął się na jakąkolwiek wiarygodną informację, zapisek, wzmiankę, cokolwiek?

(Źródła internetowe raczej odrzucam, liczba bzdur dot. tegoż obiektu jest tam porażająca ).

Nie wiem jak się to stało, ale zobaczyłem ten post dopiero teraz (najwyraźniej pisanie tuż przed Świętami jest ryzykowne )

Trochę wiadomości walk koło tego tunelu w listopadzie 1914 r. zdarzyło mi się kiedyś odnaleźć. Z tego, co do tej pory czytałem, nic nie wskazuje na jego wysadzenie przez cofające się oddziały austro-węgierskie. Walczono wówczas bezpośrednio w rejonie tunelu, nim cofała się część Austriaków, nim najbardziej niecierpliwi żołnierze rosyjscy próbowali prowadzić pościg - i ponoć ci, którzy dotarli do zachodniego wylotu tunelu rozstali się z żywotem, ale wskutek ostrzału piechoty, nie detonacji.

Trotta pisze: ↑

09 paź 2025, 15:01

Nie wiem jak się to stało, ale zobaczyłem ten post dopiero teraz (najwyraźniej pisanie tuż przed Świętami jest ryzykowne )

Z wszystkich zaskoczeń tego tygodnia, odpowiedź w tym wątku jest największym

Trotta pisze: ↑

09 paź 2025, 15:01

Trochę wiadomości walk koło tego tunelu w listopadzie 1914 r. zdarzyło mi się kiedyś odnaleźć.

A zdarzyłoby Ci się odnaleźć jeszcze raz (i podrzucić)?

Trotta pisze: ↑

09 paź 2025, 15:01

Z tego, co do tej pory czytałem, nic nie wskazuje na jego wysadzenie przez cofające się oddziały austro-węgierskie. Walczono wówczas bezpośrednio w rejonie tunelu, nim cofała się część Austriaków, nim najbardziej niecierpliwi żołnierze rosyjscy próbowali prowadzić pościg - i ponoć ci, którzy dotarli do zachodniego wylotu tunelu rozstali się z żywotem, ale wskutek ostrzału piechoty, nie detonacji.

Potwierdziłeś moje przypuszczenia, dziękuję!