Język Legionów
Język Legionów
Cześć,
prowadzę właśnie rozpoznanie w dziennikach legionistów. Szukam specyficznego słownictwa, w tym germanizmów, i znajduję tego coraz więcej: sitwesi, leguny, Dziadek, fasunek, dekować się – to parę przykładów z pamięci. Myślę, że może z tego wyjść ciekawe opracowanie.
Proszę Was o wskazówki - co jeszcze ze wspomnień/dzienników powinienem przeczytać?
prowadzę właśnie rozpoznanie w dziennikach legionistów. Szukam specyficznego słownictwa, w tym germanizmów, i znajduję tego coraz więcej: sitwesi, leguny, Dziadek, fasunek, dekować się – to parę przykładów z pamięci. Myślę, że może z tego wyjść ciekawe opracowanie.
Proszę Was o wskazówki - co jeszcze ze wspomnień/dzienników powinienem przeczytać?
Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.
Re: Język Legionów
Boże, miej go w opiece!
Re: Język Legionów
A taki był z Niego dobry herbatnik 

Є в Києві злота брама, На тій брамі синьо-жовта фана!
Re: Język Legionów
Proszę zajrzeć do Biblioteki Legionowej - http://mbc.malopolska.pl/dlibra/publica ... 2204&tab=3
Re: Język Legionów
Ojezusicku, jaka kopalnia... dziękuję, Panie Staszku!
Trotta: ta chwila musiała nadejść. Szczególnie jeśli chcę dostać jakiś narodowy grant na badania
Trotta: ta chwila musiała nadejść. Szczególnie jeśli chcę dostać jakiś narodowy grant na badania

Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.
Re: Język Legionów
Leopold Marschak, Byłem przy tym ... wspomnienia 1914 - 1939 - https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4845018/bylem-przy-tym
Ursi, przeczytałem, nie ma tu germanizmów, ale warto dopisać ją do listy tego tematu.
RetroKuba
25.08.2020
Ciekawe wspomnienia autora, który naprawdę był świadkiem kilku ciekawych wydarzeń - rozbrajanie Niemców w 1918, próba zamachu stanu Januszajtisa, przewrót majowy 1926 i inne ważne wydarzenia XX-lecia. Autor był dziennikarzem, więc podzielił swoje wspominki na krótkie rozdziały, które naprawdę dobrze się czyta. W książce jest też sporo smaczków dotyczących początków lotnictwa i podróży zagranicznych. Tym bardziej szkoda, że opowieść urywa się dość nagle w końcu sierpnia 1939. Mogę polecić zainteresowanym historią Polski i Warszawy w początkach XX wieku
Ursi, przeczytałem, nie ma tu germanizmów, ale warto dopisać ją do listy tego tematu.
RetroKuba
25.08.2020
Ciekawe wspomnienia autora, który naprawdę był świadkiem kilku ciekawych wydarzeń - rozbrajanie Niemców w 1918, próba zamachu stanu Januszajtisa, przewrót majowy 1926 i inne ważne wydarzenia XX-lecia. Autor był dziennikarzem, więc podzielił swoje wspominki na krótkie rozdziały, które naprawdę dobrze się czyta. W książce jest też sporo smaczków dotyczących początków lotnictwa i podróży zagranicznych. Tym bardziej szkoda, że opowieść urywa się dość nagle w końcu sierpnia 1939. Mogę polecić zainteresowanym historią Polski i Warszawy w początkach XX wieku
Re: Język Legionów
„Oficerowie c. i k. armji austriackiej mają nosić przepisowy adjutyrunek
i' nakrycie głowy". (Roja, s.136)
Gdzieś była dyskusja o "maruderach" - tu o chorych s. 140
i' nakrycie głowy". (Roja, s.136)
Gdzieś była dyskusja o "maruderach" - tu o chorych s. 140
Re: Język Legionów
Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych planowała wydać pamiętniki i listy Ignacego Boernera. Może i to byłoby warte uwagi?
Re: Język Legionów
Dziękuję za wskazówki, Panowie! Jak się obrobię z innymi zaczętymi pracami, to będę dalej czytał legionellę 

Sicher jest sicher, powiedział Mannlicher i zrobił szperklapę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości