Ślad Wielkiej Wojny - na kościele, cerkwi, klasztorze odciśnięty- webinar (slajdowisko bardziej !)

[Trotta]

Ale fajnie tyle posłuchać o bliskich sercu miejscach! Dzięki Krzyśku ogromne za wykład!

[Ursi]

Dzięki, Krzychu! To to masz gadane

[ljank]

Ja tam nie żałuję, że było dłużej.
Prelegent z wdziękiem zbaczał z głównego tematu wykazując się ogromną wiedzą i prezentując wielką swadę w prowadzeniu narracji.

[KG]

Dobrze spędzone prawie dwie godziny. Dzięki!

[Jan Majewski]

Warto było posłuchać, gratulacje Krzyśku.
Ten ślad WW na kościele w Starej Soli (Ukraina) jest w bocznej ścianie, po lewej od głównego wejścia.
W drzwiach głównego wejścia jest pozioma szpara, przez którą można wrzucić datki na odbudowę tej światyni.

[dwójkarz]

Czy będzie film na YT? Bo tylko sceny udało mi się złapać.

[johan1968]

Czy będzie film na YT? Bo tylko sceny udało mi się złapać.

Nie, nie będzie na YouTube. To było tylko "stacjonarne" slajdowisko, platforma ClickMeeting ma swoje ograniczenia, i swoje reguły. A i wychodzi na to, że pewien moment "rejestracyjny" to ja sam przegapiłem, nie zdając sobie sprawy po prostu z pewnych realiów, technicznej natury. Każdemu zainteresowanemu z ForumKamaraden - jestem w stanie i gotowości użyczyć plik materiałowy z tego slajdowiska, w formacie .pdf , z jakiego było to "grane" na prezentacji zgodnie ze standardem ClMeet, lub jako .ppt (takie - mniej chętnie, ale w dostępie). Wystarczy krótki choć komunikat w jakimś dowolnym priv-formacie, przez wiadomośc tutaj, Messenger na FB, maila na e-pocztę (może być nawet - kijkiem w rynnę ). Krótkie : "daj", "chcę", "dawej, szybciej-szybciej". Może być - także grzeczniej, z szerszym opisaniem kontekstu .
Pod warunkiem tylko, ze nie zaprotestują przeciw temu realni współ-Autorzy wczorajszego slajdowiska, postujący już tutaj komentarze po-prelekcyjne, które moją nieskromną z natury, ale rozsądnie pozycjonującą się osobę - przyprawiają o narastający rumieniec zawstydzonej WDZIĘCZNOŚCI ( !! ) - Więc pod osąd Kolegów : KG, Trotty, Jana Majewskiego, Ursiego (tak, Ty też - inspiratorze), wszystkich innych także nie przywołanych z nicku, a poczuwających sie do należenia (tak, macie rację, Wam też jestem winien, i zawdzięczam).
Planuję "wrzucić w internety" - krótki materiał wymieniający, lokalizujący omawiane obiekty, miejsca. Jak obrobię trochę, zamaskuję źródła, z których czerpało moje lenistwo przy przygotowaniu tego drobiażdżku dla "Norwida" - to być może wrzucę tutaj info o tym, zaproszę do poczytania (i do ewentualnego okazania chęci pozyskania tego w pliku jakimś - jeśli powstanie zapotrzebowanie).
Tyle mogę zadeklarować wstępnie - jako zamiennik YT-relacji, filmiku.

Raz jeszcze - wszystkim, którzy okazali zainteresowanie, postanowili na to poświęcić kawał zimowego, poniedziałkowego wieczoru - i dotrwali do końca tej "wypraweczki" prostego łaziora i amatorskiego pasjonata - BARDZO DZIĘKUJĘ !

Dodatkowe, nie podwojone już wręcz, a "posiódmowane" PODZIEKOWANIE - dla Kolegi Trotty - za naprowadzenie mojej rozkojarzonej uwagi na ważką sprawę zareklamowania, zachęcenia do odwiedzania naszego Forum. Miałem intencje to zrobić, ale w masie tematu, którą sam "przypichciłem" - a potem sam się z nią zderzyłem (jak - nieprzymierzający - Titanic) - uciekło trochę. Więc - dzięki - ogarniętemu i trzeźwemu umysłowi Kolegi Moda (i Przyjaciela, jak ja o tym myślę).

[dwójkarz]

Szkoda... ale dobrze, że coś w net kolega wrzuci.

Na przyszłość, bo liczę, że "przyszłość" będzie, warto jednak utrwalić wystąpienie dla "potomnych" i "zaganianych". To potem "żyje" i "procentuje", często "na minus", wiem o tym, ale zawsze jest już, na wieki lub do końca internetu.

[Trotta]

Pod warunkiem tylko, ze nie zaprotestują przeciw temu realni współ-Autorzy wczorajszego slajdowiska

Nie protestuję

Dodatkowe, nie podwojone już wręcz, a "posiódmowane" PODZIEKOWANIE - dla Kolegi Trotty

Eeej, coś za dużo o Trotcie, za mało o śladach wojny! (dwie godziny spoko, ale posłuchałbym jeszcze kolejne dwie o tym temacie i w takim wykonaniu).