Przybornik od czyszczenia broni
: 25 paź 2024, 20:27
Witam.
W mieszoku 1910, o którym była tu już mowa oprócz koszul, kalesonów, onuc, ręczniak, rękawic zimowych (przystosowanych do strzelania) znajdowały się również przyborniki do szycia i czyszczenia broni (Mosina). Pytania odnosi się do tego ostatniego. Niby wyprodukowano tego miliony sztuk ale znalezienie jakiś konkretnych informacji na ten temat jest bardzo trudne. Zresztą dotyczy to wszystkich trzech zaborczych armii. Rosyjskie przyborniki produkowały m.in. trzy największe zakłady zbrojeniowe carskiej Rosji : Tuła, Sestrojeck i Iżewsk. Ich elementy nieco różnią się od siebie. Dodatkowo prawdopodobnie ewoluowały w toku wielkiej wojny. Niektóre elementy tegoż przybornika występowały w identycznej lub niemal identycznej formie w późniejszych przybornikach Armii Czerwonej. Kompletnego I-wojwego nie widziałem nigdy . Ani fizycznie ani w formie ryciny. Najbardziej zbliżone są późniejsze przyborniki fińskie. Gdyby ktoś dysponował zdjęciem bądź ryciną byłbym zobowiązany.
Ta sama uwaga dotyczy przyborników do Mannlichera i Mausera. Wg niektórych publikacji Mannlicher nie posiadał wyciora co nie jest zgodne z prawdą. Posiadał tyle, że nie w łożu jak w większości kb a w formie skręcanej przenoszonej w oporządzeniu. Były na nim mocowane na stałe mosiężne przecieraki. Jak wyglądał kompletny przybornik a-w ( i w ilu wersjach) również nie mam wiedzy. Ta sama uwaga dotyczy I-wojennego przybornika do kb Mausera (Mod. 88 i 98). Przewód lufy czyszczono czymś w rodzaju współczesnych sznurów. Występował również element osłony wylotu lufy chroniący m.in. przed jej rozkalibrowaniem u wylotu podczas czyszczenia (zapomniałem w tej chwili jak to się fachowo nazywa). Wszelka wiedza w tej materii mile widziana. Jeszcze większy problem stanowią niestandardowe typy uzbrojenia stosowane przez wymienione armie. Tylko armia a-w wykorzystywała mix przeróżnego uzbrojenia produkowanego na eksport jak np. przekalibrowane rumuńskie M.93, greckie 1903/14, „meksykańskie” Mausery 7 mm, „chińskie” Mausery M88(M.13) czy „Irlandzkie” kb. Mod. 1904. Używano nawet portugalskich Kropatschków M.1886 z magazynkiem rurowym i to zasilanych portugalską amunicją … Skąd znalazła się ona w magazynach monarchii c-k nie wiedza nawet najstarsi górale…. Czy wymieniona grupa broni posiadała dedykowane przyborniki również nie mam wiedzy.
Jak pisałem wyżej wszelkie informacje na ten temat mile widziane. Temat pewnie bardziej dla rekonstruktorów z przeróżnych GRH ale pewnie też tu zaglądają. Nie liczę na wiele ale jak to mówią : „lepiej się mile zdziwić niż niemile rozczarować”
Pozdrawiam.
W mieszoku 1910, o którym była tu już mowa oprócz koszul, kalesonów, onuc, ręczniak, rękawic zimowych (przystosowanych do strzelania) znajdowały się również przyborniki do szycia i czyszczenia broni (Mosina). Pytania odnosi się do tego ostatniego. Niby wyprodukowano tego miliony sztuk ale znalezienie jakiś konkretnych informacji na ten temat jest bardzo trudne. Zresztą dotyczy to wszystkich trzech zaborczych armii. Rosyjskie przyborniki produkowały m.in. trzy największe zakłady zbrojeniowe carskiej Rosji : Tuła, Sestrojeck i Iżewsk. Ich elementy nieco różnią się od siebie. Dodatkowo prawdopodobnie ewoluowały w toku wielkiej wojny. Niektóre elementy tegoż przybornika występowały w identycznej lub niemal identycznej formie w późniejszych przybornikach Armii Czerwonej. Kompletnego I-wojwego nie widziałem nigdy . Ani fizycznie ani w formie ryciny. Najbardziej zbliżone są późniejsze przyborniki fińskie. Gdyby ktoś dysponował zdjęciem bądź ryciną byłbym zobowiązany.
Ta sama uwaga dotyczy przyborników do Mannlichera i Mausera. Wg niektórych publikacji Mannlicher nie posiadał wyciora co nie jest zgodne z prawdą. Posiadał tyle, że nie w łożu jak w większości kb a w formie skręcanej przenoszonej w oporządzeniu. Były na nim mocowane na stałe mosiężne przecieraki. Jak wyglądał kompletny przybornik a-w ( i w ilu wersjach) również nie mam wiedzy. Ta sama uwaga dotyczy I-wojennego przybornika do kb Mausera (Mod. 88 i 98). Przewód lufy czyszczono czymś w rodzaju współczesnych sznurów. Występował również element osłony wylotu lufy chroniący m.in. przed jej rozkalibrowaniem u wylotu podczas czyszczenia (zapomniałem w tej chwili jak to się fachowo nazywa). Wszelka wiedza w tej materii mile widziana. Jeszcze większy problem stanowią niestandardowe typy uzbrojenia stosowane przez wymienione armie. Tylko armia a-w wykorzystywała mix przeróżnego uzbrojenia produkowanego na eksport jak np. przekalibrowane rumuńskie M.93, greckie 1903/14, „meksykańskie” Mausery 7 mm, „chińskie” Mausery M88(M.13) czy „Irlandzkie” kb. Mod. 1904. Używano nawet portugalskich Kropatschków M.1886 z magazynkiem rurowym i to zasilanych portugalską amunicją … Skąd znalazła się ona w magazynach monarchii c-k nie wiedza nawet najstarsi górale…. Czy wymieniona grupa broni posiadała dedykowane przyborniki również nie mam wiedzy.
Jak pisałem wyżej wszelkie informacje na ten temat mile widziane. Temat pewnie bardziej dla rekonstruktorów z przeróżnych GRH ale pewnie też tu zaglądają. Nie liczę na wiele ale jak to mówią : „lepiej się mile zdziwić niż niemile rozczarować”
Pozdrawiam.