Wirchne "rzeszowiacy" posprzątali dwa dni przed naszym planem skoszenia go.
Razem z Wojtkiem pozostał więc tylko krótki "wypad" na sprawdzenie kilku wymiarów, przed planowanymi pracami w tym sezonie.
Wojtek już solo pokosił 55-tkę Gładyszów.
Wirchne "rzeszowiacy" posprzątali dwa dni przed naszym planem skoszenia go.
No proszę, jeszcze trochę i za parę lat trzeba będzie w kolejce się zapisywać na koszenieJan Majewski pisze: ↑21 cze 2020, 00:15Wirchne "rzeszowiacy" posprzątali dwa dni przed naszym planem skoszenia go.
Nie bez powodu...
Tak, to ten. Klejony był 1 maja, a zaraz po moim zejściu z cmentarzy przyszła ulewa i obawiałem się o jego stan, ale dotrwał i trzyma się nadal, przynajmniej nie zaginie w zaroślach.KG pisze: ↑02 wrz 2020, 21:19
Czy w Ożennej to ten:
https://images90.fotosik.pl/415/738ca6b1bd2f6ca5med.jpg
(rok 2010, świeżo wygrzebany)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości