XVI SPOTKANIE W SANOKU

[Pudelek]

Eee, artyleria to nuda Może też coś dla laików?

[narcopolo]

mnie interesuje teren na zdjęciu

Mnie też interesuje, coś niecoś wiem. Ale będę myślał o czymś, co byłoby trochę bliżej Sanoka.

o to może walki X korpusu koło Jasiela

[Cyprian]

Dwie ostatnie prelekcje były świetne. Proszę uprzejmie o kontynuacje w tym duchu.

[Trotta]

o to może walki X korpusu koło Jasiela

Sam bym o tym z chęcią posłuchał i czegoś się dowiedział

[dwójkarz]

o! to może o lotnictwie w Sanoku? wiem, wiem, prowokacja...

[Trotta]

Nie, no opowiadanie o czymś, na czym człowiek kompletnie się nie zna - to byłoby przedrzeźnianie zacnego stachanowca nauki. Można oczywiście wykorzystać pewne elementy stylu, opowiadać o samolotach wyposażonych w karabiny szwarceloze, latających po niebie w kolorze blau, ale po co

[dwójkarz]

himmelblau : )))

[dwójkarz]

czwarta fala się rozpędza, tak tylko marginalnie nadmieniam w kontekście sanockiego spotkania, ech

[Dtm]

Servus! Na szczescie to punkt "sprawy organizacyjne" to ja wyjade z takimi przyziemnymi pytaniami:

- czy przy "Villi Dom Julii" da sie, tzn. jest gdzie bezpiecznie postawic auto na kilka nocy? ("Trzy Roze" odjechaly cenowo, a musimy gdzies bezpiecznie postawic auto, by miec czym wrocic)

- czy przed wykladami i Pod Zegarem kontroluja "manie testow" na covid przed wejsciem?

Bardzo bysmy chcieli znow wreszcie sie pojawic, mimo, ze maluch nasz rozpoczyna pierwszy dzien szkoly 6 wrzesnia, te 725 km w jedną i dwie granice moze pokonamy, natomiast nie chcemy na koniec, po zameczeniu maluchow na fotelikach w upale rozbic sie o jakiegos swira covidowego o trzy metry od pierogow "Pod Zegarem".

[Dtm]

(A moze spotkanie przeniesc do Czeskich Budziejowic? Mialbym siedem razy blizej Nawet Teresa i Pudelek i Krakusy mieliby chyba blizej! A juz do Budziejowic pod Krakowem to zupelnie blisko!

[Bywała tez taka fajna impreza reko C.K. Armii w Goszczy pod Krakowem we wrzesniu. Super klimat dla prelekcji i nocnych rozmów C.K.Polaków]

{Ja na prawde uwielbiam Sanok, ale to jest tak w dziąsło daleko, ze wierzyc sie nie chce, że bez komputerow, odrzutowcow i intercity C.K. Monarchia ogarniała administracyjne z dobrym do dziś skutkiem takie tereny - dosłownie - za górami, za lasami i z ludożercami}